Rosnąca liczba wpisów do rejestru klauzul niedozwolonych UOKiK pokazuje jak bardzo uaktywniły się stowarzyszenia pozywające przedsiębiorców za posiadanie klauzul w ich regulaminach. W tym roku mamy już prawie 950 nowych klauzul niedozwolonych, a przez ostatnie trzy miesiące średnie tempo publikacji to 200 klauzul miesięcznie.

Dla przypomnienia – jedna taka sprawa to koszt dla przedsiębiorcy rzędu 1500-2000 zł. A zatem łatwo sobie policzyć ile przedsiębiorcy musieli wydać w tym roku na koszty związane z posiadaniem klauzul niedozwolonych w swoich regulaminach. Koszty te często ulegają zwielokrotnieniu ze względu na kilkukrotne pozywanie jednego przedsiębiorcy za posiadanie różnych postanowień niedozwolonych w tym samym regulaminie.

Warto zauważyć, że o ile dotychczas najczęściej pozywane były biura turystyczne to ostatnio można zauważyć znaczny wzrost klauzul związanych z handlem elektronicznym, czyli klauzul znajdujących się w regulaminach sklepów internetowych. Wynika to zapewne z faktu, iż w Polsce powstaje co raz więcej sklepów internetowych, a ich regulaminy są na wyciągnięcie ręki – wystarczy wejść na odpowiednią zakładkę sklepu. Nie bez znaczenia jest również powszechne kopiowanie regulaminów wraz z klauzulami niedozwolonymi. Takie postępowanie ułatwia pracę stowarzyszeniom wytaczającym pozwy, gdyż wystarczy posłużyć się sprawdzonym i szablonowym uzasadnieniem pozwu.

Dlatego też poniżej opiszemy kilka najczęściej pojawiających się klauzul niedozwolonych w regulaminach sklepów internetowych.

1) Warunkiem przyjęcia zwrotu jest odesłanie towaru na adres sklepu centrum-maszyn w stanie nienaruszonym oraz odesłany w nienaruszonym opakowaniu wraz z dowodem zakupu (faktura, paragon).

Dlaczego niedozwolona: klauzula została uznana za niedozwoloną z dwóch powodów. Po pierwsze nakłada wymóg zwrotu towaru, który jest nienaruszony i w nienaruszonym opakowaniu. Podczas gdy zgodnie z ustawą towar może nosić ślady używania w granicach zwykłego zarządu – co oznacza w praktyce, że konsument może chociażby odpakować towar i go wypróbować. Po drugie sprzedawca uzależnia skuteczność zwrotu towaru od odesłania wraz z towarem dowodu zakupu – jest to również wymóg, którego nie przewiduje ustawa, a więc należy go uznać za niedozwolony. Oczywiście konsument musi wykazać fakt zakupu danego towaru u konkretnego sprzedawcy, ale może to uczynić w każdy prawnie dopuszczalny sposób niekoniecznie dołączać paragon..

2) Warunkiem przyjęcia zwrotu jest poprawne wypełnienie formularza i przesłanie go na wskazany adres e-mail

Dlaczego niedozwolona: postanowienie uzależnia w sposób niedozwolony skuteczność odstąpienia od umowy od przesłania oświadczenia na konkretnym formularzu na podany adres e-mail. Należy pamiętać, że dla skutecznego odstąpienia wystarczy przesłanie oświadczenia na piśmie na adres sprzedawcy. Oświadczenie nie musi mieć żadnej szczególnej formy, a już na pewno nie ma jednego właściwego formularza, który umożliwia takie odstąpienie. Ponadto warto wskazać, iż nie każda osoba odstępująca musi mieć dostęp do poczty elektronicznej, a co za tym idzie nie można utrudniać takim osobom prawa odstąpienia od umowy. W przypadku gdyby wskazane postanowienie było jedynie w formie zalecenia mogłoby spokojnie zostać w regulaminie.

3) Przesyłki nie oznaczone numerem zwrotu nie będą przez Sprzedawcę przyjmowane […].

Dlaczego niedozwolona: Podobnie jak wyżej – nie można nakładać na konsumenta odstępującego od umowy dodatkowych obowiązków, które nie wynikają z ustawy. Jeszcze raz warto podkreślić, że o skuteczności odstąpienie decyduje jedynie zachowanie terminu i złożenie odpowiedniego oświadczenia. Żaden numer przesyłki, czy też tzw. systemy RMA nie mogą ograniczać praw konsumenta.

4) Sprzedający zastrzega sobie prawo do ostatecznej interpretacji niniejszego Regulaminu, w przypadku zaistniałych sporów powstałych na tle niniejszego Regulaminu.

Dlaczego niedozwolona: Jedna z tzw. szarych klauzul wskazanych w kodeksie cywilnym. Niedozwolone jest w tym przypadku przyznanie kontrahentowi konsumenta uprawnienia do dokonywania wiążącej interpretacji umowy.

5) Różnica w wyglądzie produktu na zdjęciu umieszczonym na stronie internetowej i rzeczywistym wyglądem produktu nie może być podstawą roszczeń Kupującego wobec sklepu Internetowego Mega Market.

Dlaczego niedozwolona: Sprzedaż internetowa charakteryzuje się tym, że klient wybierając dany towar nie ma możliwości jego fizycznego zbadania. Przy decyzji kieruje się jedynie opisem i zdjęciem danego produktu na stronie internetowej sklepu. Dlatego tak ważne jest podanie konsumentowi jasnych, zrozumiałych i niewprowadzających w błąd informacji. Przedsiębiorca nie może się od tego obowiązku uwolnić, a każde ograniczenie jego odpowiedzialności w takiej sytuacji będzie uznane za niedozwolone.

6) Sądem właściwym dla rozpatrywania sporów wynikających z umowy sprzedaży jest sąd właściwy dla siedziby sprzedającego

Dlaczego niedozwolona: Postanowienie narzuca rozpoznanie sprawy przez sąd, który wedle ustawy nie jest miejscowo właściwy, np. w sytuacji gdyby to sprzedawca chciał pozwać konsumenta (wtedy co do zasady sądem właściwym będzie sąd miejsca zamieszkania konsumenta). Klauzula bardzo popularna, swego czasu obecna niemal w każdym regulaminie. Podobnych zapisów jest już co najmniej kilkanaście w rejestrze, co nie stanowi jednak przeszkody do wytaczania kolejnych powództw przeciwko przedsiębiorcom (na takim stanowisku stoi nasz Sąd Najwyższy – dla zainteresowanych odsyłam do uchwały).

Podsumowanie:

Na początku tego roku wysnuliśmy tezę o 1000 nowych klauzul w rejestrze UOKiK w 2012 r., co w tamtym momencie wydawało się mało realne. Obecnie jednak już widać, że nasze obliczenia były niedoszacowane i w tym roku możemy się spodziewać co najmniej 1500 nowych klauzul.

Na dodatek co chwilę słyszymy o nowopowstałym stowarzyszeniu, którego działanie ogranicza się w zasadzie tylko do pozywania przedsiębiorców posiadających w swych regulaminach klauzule niedozwolone. Najczęściej jest to jedna z powyżej omówionych klauzul dlatego też warto przejrzeć swój regulamin, czy przypadkiem jej tam nie ma. A dla pewności i spokojnej głowy najlepiej powierzyć swój regulamin specjaliście.

Wpis pochodzi z serwisu klauzuleniedozwolone.pl